Kliknij tutaj --> 🐱 czy nagranie rozmowy może być dowodem w sądzie

Posty: 2.941. RE: Nagranie z monitoringu Tesco jako dowód - jak je uzyskać? tobie nie dadza tego materialu nawet zeby tylko obejrzec.Nagranie moze dostac sad lub prokurataura na ich wniosek. mozesz w wniosku do sadu napisac o zabezpieczenie materialu.Powiem z tego co wiem sam pracowalem na roznych monitoringach jesli material jest nagrywany Dowody w postępowaniu cywilnym. 7 grudnia, 2020 Patrycja Pietryka. Ciężar udowodnienia faktu spoczywa na osobie, która wywodzi z niego skutki prawne. W wniosku dowodowym należy oznaczyć dowód oraz wskazać fakt, jaki ma zostać tym dowodem wykazany. Katalog dowodów, jakie powoływać można w procesie cywilnym jest otwarty. Nagranie jako dowód sądowy zostało też zaakceptowane w nowelizacji przepisów kodeksu postępowania cywilnego, która weszła w życie 8 września 2016 r. Dowodem z dokumentu jest zgodnie z Takie nagrania mogą być wykorzystywane w celach dowodowych przez odpowiednie służby: policji, czy straży gminnej, która dzięki filmowi będzie w stanie ustalić sprawców i nałożyć mandat. Nagranie z kamery samochodowej wysłane na policję nie może być ocenzurowane, by po ocenie biegłych ukarać sprawcę niebezpiecznego zdarzenia Czy prywatne nagrania mogą być dowodem przy rozwodzie? Prywatne nagrania to tzw. owoce zatrutego drzewa, czyli dowody pozyskane z naruszeniem prawa. Niestety, ale dokonując prywatnych nagrań, należy pamiętać, że przepisy postępowania cywilnego nie są w ich ocenie jednoznaczne. Samo ich dopuszczenie zależy do stanowiska jakie przyjmie Site De Rencontre Et Chat Gratuit. Kodeks postępowania cywilnego w art. 308 przewiduje, iż dowodem mogą być nagrania z płyt lub taśm dźwiękowych i innych przyrządów utrwalających albo przenoszących obrazy lub dźwięki. Nie budzi wątpliwości, że dowodem może być nagranie, które powstaje za zgodą osób, których dotyczy. Przepisy nie wskazują jednak, czy sąd może wykorzystać jako dowód nagranie pochodzące z podsłuchu, a więc powstałe bez wiedzy i zgody uczestników spotkania czy rozmowy telefonicznej. Wątpliwości sądów Analiza dorobku orzecznictwa pozwala na wskazanie, że sądy niejednolicie uznają tego rodzaju nagranie za dowód w rozumieniu przepisów kodeksu postępowania cywilnego. Część z nich uznaje podsłuchane nagranie za dowód „pełnowartościowy”, inne zaś w ogóle wykluczają możliwość korzystania z niego w toku postępowania dowodowego. Nagrana rozmowa zawsze może być dowodem Zgodnie z pierwszym z poglądów dopuszczalnym jest dowodzenie określonych faktów w oparciu o nagrania rozmów, które zostały sporządzone bez wiedzy i zgody osób biorących w nich udział. Sądy, które podzielają to zapatrywanie zwracają uwagę, iż kodeks postępowania cywilnego nie zakazuje korzystania z tego rodzaju dowodów. Podkreślają przy tym, iż jeśli rozmowę nagrywa jeden z uczestników rozmowy, to nie narusza on prawa do wolności komunikowania się, gwarantowanej Konstytucją. Tego rodzaju działanie jednego z rozmówców może być wyłącznie rozpatrywane pod kątem naruszenia dobrych obyczajów. Nie oznacza to jednak, że sąd nie może skorzystać z takiego nagrania w toku prowadzonego postępowania dowodowego. Szczegółową analizę problemu przedstawił Sąd Apelacyjny w Białymstoku w wyroku z dnia 31 grudnia 2012 r., I ACa 504/11 (LEX nr 1278076). Sąd ten zwrócił uwagę na to, iż dokumentowanie spotkań i treści rozmów za pomocą różnych urządzeń rejestrujących dźwięk staję się coraz częstsze, przy czym jeżeli utrwalenie rozmowy odbywa się za wiedzą i zgodą wszystkich osób uczestniczących w tych czynnościach, to takie nagranie jest wartościowym materiałem dowodowym. Odnośnie zaś podsłuchów, Sąd Apelacyjny w Białymstoku wskazał, iż „poważne zastrzeżenia co do dopuszczalności procesowego wykorzystania takich nagrań, zgłaszają przedstawiciele doktryny, określając pozyskane w ten sposób środki dowodowe jako: "dowody bezprawne", "dowody nielegalne", "uzyskane z naruszeniem prawa", czy wreszcie "owoce zatrutego drzewa". W uzasadnieniu orzeczenia czytamy jednak dalej, że „kodeks postępowania cywilnego nie zawiera żadnej regulacji dotyczącej zagadnienia dopuszczalności takich dowodów, jak również ich legalnej definicji. [...] Nie są objęte powyższą zasadą dowody w postaci nagrań, dokonane osobiście przez uczestników zdarzeń, które są następnie przedstawiane sądowi przez te osoby, występujące w charakterze stron.” Warto również zwrócić uwagę na wyrok Sądu Apelacyjnego w Poznaniu z dnia 23 stycznia 2013 r., I ACa 1142/12 (LEX nr 1271921), w którym podkreślono, iż „[…] kodeks postępowania cywilnego nie przewiduje zakazu wprowadzania do procesu materiału dowodowego pochodzącego z utrwalonych pomiędzy stronami rozmów.” Z kolei Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 25 kwietnia 2003 r., IV CKN 94/01, LEX nr 80244 wskazał, że „nie ma zasadniczych powodów do całkowitej dyskwalifikacji kwestionowanego przez pozwaną dowodu z nagrań rozmów telefonicznych, nawet jeżeli nagrań tych dokonywano bez wiedzy jednego z rozmówców. Skoro strona pozwana nie zakwestionowała skutecznie w toku postępowania autentyczności omawianego materiału, to mógł on służyć za podstawę oceny zachowania się pozwanej w stosunku do pozwanego”. Podsłuchy godzą w podstawowe prawa człowieka Przeciwny pogląd uznaje za niedopuszczalne korzystanie w postępowaniu dowodowym z nagrań, które powstały bez wiedzy i zgody osób, których wypowiedzi zarejestrowano. Zwolennicy tego zapatrywania wskazują, iż tego rodzaju nagranie jest sprzeczne nie tylko z zasadami współżycia społecznego ale i z podstawowymi zasadami porządku prawnego. Uczestnicy rozmów mają bowiem prawo do swobody komunikowania się i nie jest dopuszczalnym ujawnianie treści rozmów bez wiedzy i zgody wszystkich uczestników spotkania. Stanowisko zakłada zatem, że sąd nie powinien dopuścić tego rodzaju nagrania jako dowodu. Aprobujący to zapatrywanie Sąd Apelacyjny w Poznaniu w wyroku z dnia 10 stycznia 2008 r., I ACa 1057/07 (LEX nr 466434) zwrócił uwagę, iż „podstępne nagranie prywatnej rozmowy godzi w konstytucyjną zasadę swobody i ochrony komunikowania się (art. 49 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej). […] Dowody uzyskane w sposób sprzeczny z prawem nie powinny być w postępowaniu cywilnym co do zasady dopuszczane.” Z kolei Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 13 listopada 2002 r., I CKN 1150/00 (LEX nr 75292) podkreślił, iż „zagwarantowane konstytucyjnie prawo komunikowania się obejmuje różne formy komunikacji między ludźmi. Mieści się w nim także tajemnica rozmowy. Naruszane przez podsłuch dobro jest więc wartością konstytucyjną.” Warto prześledzić również rozważania prawne zaprezentowane przez Sąd Apelacyjny w Warszawie w wyroku z dnia 6 lipca 1999 r., I ACa 380/99 (LEX nr 46757). W orzeczeniu tym wskazano, iż jeśli jedna ze stron zdecydowała się na podsłuchy, to kierowała się złym zamiarem. Sąd Apelacyjny podkreślił przy tym, iż tego rodzaju metoda działania nie zasługuje na społeczną akceptację. Podsumowanie Niewątpliwie problematyka dopuszczenia przez sąd dowodu z nagrania podsłuchanej rozmowy budzi poważne wątpliwości, w szczególności natury etycznej. Nie budzi przy tym wątpliwości, że rozwój techniki może wpłynąć na większą niż poprzednio liczbę tego rodzaju wniosków dowodowych stron w toku postępowań sądowych. Warto więc zauważyć, że dopuszczenie jako dowodu nagrania rozmowy pochodzącego z podsłuchu może pozwolić sądowi na dokładne ustalenie stanu faktycznego sprawy, przebiegu zdarzeń mających znaczenie dla rozstrzygnięcia sporu. „Podsłuch” umożliwia bowiem sądowi prześledzenie toku podejmowanych przez strony czynności i treści składanych przez nie oświadczeń. Nie można jednak zapominać, że tego rodzaju nagrywanie rozmów zasadniczo budzi społeczny opór i uznawane jest za naruszające dobre obyczaje. Zwrócić należy również uwagę na to, iż w uprzywilejowanej sytuacji stawia ono nagrywającego względem osoby, która nie miała świadomości bycia nagrywaną. O ile więc prawo w sposób wyraźny nie zabrania wykorzystania dowodowego tego rodzaju rejestracji, niemniej korzystanie z nich budzi poważne zastrzeżenia, co znajduje odzwierciedlenie również w tych rozstrzygnięciach judykatury, które odmawiają dopuszczenia dowodów tego rodzaju. LEX Navigator Postępowanie Cywilne>>> Czy płyta z tajnie nagraną rozmową (bez wiedzy osób w niej uczestniczących) może być dowodem w sądzie w sprawie o rozwód? Podstawę prawną niniejszej opinii stanowią przepisy Kodeksu postępowania cywilnego oraz przepisy Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego. Z treści Pani pytania wynika, że zastanawia się Pani, czy płyta z nagraniem drugiej osoby, nagrana bez jej zgody może być użyta jako dowód w sprawie o rozwód. Sprawa wbrew pozorom nie jest taka jednoznaczna, jak mogłoby się wydawać. W pierwszej kolejności wyraźnie podkreślić należy, iż by mieć 100% gwarancję dopuszczenia dowodu z nagrań osoba nagrywana musiałaby wyrazić zgodę na takie nagranie. Jak pokazuje moja praktyka sądy potrafią jednak uznać, że zgoda występuje tylko wówczas, gdy nie budzi ona wątpliwości, tj. jest wyrażona w sposób świadomy i bezpośredni. W innym przypadku często uznawane jest to za naruszenie zasad współżycia społecznego. Jeżeli osoba nie wyrazi zgody na nagranie, wówczas dowody mogą zostać uznane za zdobyte z naruszeniem prawa do prywatności i tajemnicy korespondencji. W Pani przypadku możemy mieć do czynienia z teorią owoców zatrutego drzewa. Zgodnie z jej tezą, dowody uzyskane niezgodnie z prawem, tj. w sposób sprzeczny z prawem nie mogą być dowodem w postępowaniu sądowym. Powyższa teoria została zaakcentowana, a tym samym zaakceptowana przez polskie sądy powszechne. W wyroku z r. Sąd Apelacyjny w Warszawie stwierdził: „ochroną art. 23 objęte jest prawo do swobody wypowiedzi, wyboru rozmówcy i tajemnica rozmowy. Gromadzenie materiału dowodowego w procesie i prezentowanie go przez strony nie powinno odbywać się z naruszeniem zasad współżycia społecznego” (I ACa 380/99, OSA 2001/4/21). Na korzyść Pani przemawia jednak teza wyrażona przez Sąd Najwyższy w szczególności w wyroku z r., który stwierdził, że „w procesie rozwodowym w zakresie wykazania winy w rozkładzie pożycia małżeńskiego służyć może także nagranie magnetofonowe rozmów prowadzonych przez strony, nawet jeżeli tych nagrań dokonano bez wiedzy jednej z nich i w okresie trwania małżonków w faktycznej separacji” (IV CKN 94/01, „Lex Polonica”, Nr 370634). Większość przedstawicieli doktryny stoi na stanowisku, iż dowody z podsłuchów, otwartej korespondencji, wiadomości otrzymanych na portalach społecznościowych, poczcie elektronicznej, jeśli zostały uzyskane bez zgody zainteresowanego, nie powinny być dopuszczone w postępowaniu cywilnym. W ostatnim czasie zauważam, iż znaczna część sądów okręgowych rozpoznających sprawy o rozwód w I instancji odmawia dopuszczenia dowodu z nagrania, korespondencji, maili uzyskanych przez jednego z małżonków w sposób niezgodny z prawem. Zobacz również: Czy oglądanie porno to zdrada? Jeśli masz podobny problem prawny, zadaj pytanie naszemu prawnikowi (przygotowujemy też pisma) w formularzu poniżej ▼▼▼ Czy nagranie rozmowy może być dowodem w sądzie? Kwiecień 22, 2019 Artykuły Zasadniczo żaden z przepisów prawnych nie reguluje wprost, czy nagranie rozmowy może być dowodem w sprawie. Jeśli chodzi o procedurę cywilną, normy dotyczące tej tematyki mówią o tym, że przedmiotem dowodu mogą być wszelkie fakty mające dla rozstrzygnięcia sprawy istotne znaczenie (art. 227 kodeksu postępowania cywilnego). Ponadto, sąd może dopuścić dowód z filmu, telewizji, fotokopii, fotografii oraz płyt lub taśm dźwiękowych i innych przyrządów utrwalających albo przenoszących obrazy lub dźwięki. Zgodnie z art. 309 KPC lista dowodów ma charakter otwarty, co oznacza, że teoretycznie można posługiwać się też innymi środkami, niż te wymienione w ustawie, aby tylko miały charakter istotny dla sprawy. Wniosek stąd, że także nagrania rozmów powinny zostać dopuszczone jako dowód w sprawie. Praktyka sądów wskazuje na to, iż nagrania rozmów często uznawane są za dość ważny dowód w sprawie. To, czy dowód zostanie wzięty pod uwagę zależy od indywidualnej decyzji sędziego. Dotychczas sądy nie wskazały jednoznacznie ani tego, że dowody z nagrań rozmów powinny być definitywnie wykluczane ani też, że powinny w każdym przypadku być uznawane. Ważną przesłanką jest charakter sprawy oraz okoliczności, w jakich zrobione zostało nagranie. Jeśli chodzi o sprawy karne, to sądy podchodzą do tej kwestii nieco bardziej restrykcyjnie. Kilka lat temu Sąd Najwyższy wydał postanowienie, w którym zawarł myśl, że nie powinno się zastępować zeznań świadka treścią pism, zapisków i notatek urzędowych, jak także zapisów na nośnikach, które to zostały uzyskane poza procesem oraz nie przez organy procesowe. Jednak przyjęło się, iż nagranie rejestrujące moment popełnienia przestępstwa może zostać uznane za ważny dowód w sprawie. Na przykład bez problemu dopuszcza się na potrzeby postępowania karnego nagrania, w których pozwany znieważa pokrzywdzonego. Wracając do procedury cywilnej, często pod uwagę brany jest fakt, czy osoba nagrywająca brała udział w rozmowie. Jest to przesłanka mająca wpływ na to, czy czynność nagrywania nie była niezgodna z prawem. Sądy często uznają prymat prawa do sądu, nad prawem do prywatności i ochrony dóbr osobistych. Jednak może także zdarzyć się sytuacja, gdy strona pozwana podniesie zarzut, że poprzez nagranie jej podczas rozmowy oraz upublicznienie tego w trakcie procesu, zostały naruszone jej dobra osobiste, które gwarantuje Konstytucja i konwencja o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności. Może to zostać uznane za ingerencję w prawo do prywatności oraz że zostało to zrobione w sposób bezprawny. Jednakże za okoliczność wyłączającą bezprawność może zostać uznany fakt, że nagranie zostało wykonane w celu obrony uzasadnionego interesu społecznego, albo prywatnego. Przykładem może być zapis rozmowy, podczas której współmałżonek przyznaje się do zdrady lub też mówi o zamiarach wyrządzenia komuś krzywdy, w szczególności dziecku. W każdej sprawie sąd indywidualnie decyduje, czy możliwe jest dopuszczenie dowodu z zapisu rozmowy. W większości przypadków jest to jednak uznawane i niezwykle cenne podczas procesu. Nagranie może być wykorzystane jako dowód w sądzie o ile okoliczności w jakich nastąpiło, nie wskazują na poważne naruszenie zasad współżycia społecznego, a przeprowadzenie takiego dowodu znajduje uzasadnienie w potrzebie zapewnienia innej osobie prawa do sprawiedliwego procesu - uznał Sąd Najwyższy w Wyroku z dnia 22 kwietnia 2016 r. (sygn. akt II CSK 478/15). Zagadnienie dopuszczalności powoływania się w postępowaniu cywilnym na zapis foniczny czy wizualny rozmowy przeprowadzonej przez strony postępowania, pojawia się coraz częściej, szczególnie w sprawach o rozwód. Dotyczy to zwłaszcza nagrań pochodzących z podsłuchu. Z jednej strony przepis art. 49 Konstytucji zapewnia wolność i ochronę tajemnicy komunikowania się, obejmującą również tajemnicę rozmowy; ograniczenie tej wolności może nastąpić jedynie w wypadkach określonych w ustawie i w sposób w niej określony. Z drugiej strony Sąd Najwyższy w jednym ze swoich orzeczeń stanął na stanowisku, że wykonanie nagrań bez zgody jednego z uczestników rozmowy nie dyskwalifikuje całkowicie nagrania jako dowodu, jeżeli nie została zakwestionowana skutecznie autentyczność takiego materiału i jeśli nie jest to jedyny dowód wykazujący okoliczności istotne w sprawie. Jednakże dowód z nagrania mogą dyskwalifikować okoliczności, w jakich nastąpiło nagranie, jeżeli wskazują one jednoznacznie na poważne naruszenie zasad współżycia społecznego, np. przez naganne wykorzystanie trudnego położenia, stanu psychicznego lub psychofizycznego osoby, z którą rozmowa była prowadzona. Wyrażenie przez osoby nagrane zgody na wykorzystanie nagrania w celach dowodowych przed sądem cywilnym usuwa zazwyczaj przeszkodę, jaką stanowi nielegalne pozyskanie nagrania. Brak takiej zgody wymaga przeprowadzenia oceny, czy dowód - ze względu na swoją treść i sposób uzyskania - nie narusza konstytucyjnie gwarantowanego ( Konstytucji) prawa do prywatności osoby nagranej, a jeżeli tak, to czy naruszenie tego prawa może znaleźć uzasadnienie w potrzebie zapewnienia innej osobie prawa do sprawiedliwego procesu (art. 45 Konstytucji). Możliwość sterowania przez nagrywającego przebiegiem rozmowy, która jest potajemnie utrwalana, nie dyskwalifikuje automatycznie takiego dowodu z nagrania. Dopiero przeprowadzony dowód w toku postępowania może być oceniony pod kątem wartości dowodowej jego treści, w tym wpływu na formułowane wypowiedzi ewentualnych prowokacji bądź sugestii stosowanych w jego toku przez nagrywającego, a także tego, czy nagranie zawiera całość wypowiedzi uczestniczących w rozmowie osób, czy zachowuje ciągłość i umożliwia ocenę, że jest wierne i autentyczne, co zazwyczaj wymaga skorzystania z pomocy biegłych. Wyrok Sądu Najwyższego z dnia 22 kwietnia 2016 r. (sygn. akt II CSK 478/15). Rozwód jest z reguły kulminacją wielu drobnych sytuacji, które doprowadzają do rozkładu pożycia. Małżonkowie często w pewnym momencie orientują się, w którym kierunku zmierza ich małżeństwo i zaczynają się przygotowywać do sprawy o do rozwoduNajlepszym przygotowaniem – oczywiście poza lekturą mojego bloga 🙂 – jest gromadzenie dowodów, które będą mogły zostać wykorzystane w sprawie sądowej o rozwód. Obok dowodów z zeznań świadków, korespondencji (w tym e-maili, smsów, wydruków z komunikatorów internetowych) często udaje się utrwalić na nagraniach rozmowy, który świadczą o pewnych istotnych okolicznościach związanych np. z tym, kto ponosi winę za rozpad małżeństwa. Czy takie nagranie może być dowodem w sprawie o rozwód? Nie wiem dlaczego, ale obiegowa opinia jest taka, że przeprowadzenie takiego dowodu jest niedopuszczalne. Przynajmniej z takim zdaniem moich Klientów bardzo często się spotykam. Nie wiem skąd takie dopuszczalności takich nagrań w sprawach rozwodowych jest już – raczej – przesądzony. W jednym ze swoich orzeczeń Sąd Najwyższy wyraźnie wskazał, że takie nagranie może być uznane jako dowód w sprawie. Szczególnie dotyczy to sytuacji, kiedy to osoba nagrywająca sama brała udział w rozmowie. W takiej sytuacji – jak uznał Sąd Najwyższy – nie dochodzi do naruszenia żadnego z dóbr osobistych, w szczególności tajemnicy możliwość posługiwania się takim dowodem daje możliwość do nadużyć. Wyobraźmy sobie sytuację, w której małżonka umyślnie na oczach męża uszkadza (rysuje) samochód, a następnie włącza dyktafon. Nagrana sytuacja nie będzie z pewnością obiektywnym dowodem na sposób zachowania męża w stosunku do żony. Dlatego dowód z nagrania nie będzie traktowany jako jedyny, prawdziwy i absolutny dowód na określone okoliczności. Tak jak każdy inny dowód (z przesłuchania świadków lub stron, bądź dowód z dokumentu) będzie on podlegał swobodnej ocenie przez skład sędziowski rozpatrujący wskazałem, że dopuszczalności posłużenia się nagraniem w sprawie o rozwód jest już – raczej – przesądzona. Piszę „raczej” dlatego, że zdarzają się przypadku, w których sądy rzeczywiście nie dopuszczają takiego dowodu (oddalają zgłoszony wniosek dowodowy).Czy zatem zawsze opłaca się zgłaszać w sprawie o rozwód dowód z nagrania?Oczywiście, że TAK. Po pierwsze, nawet jeśli nasz wniosek dowodowy zostanie oddalony, to być może sąd wyższej instancji (sąd odwoławczy) będzie miał inne zdanie na ten temat, niż sąd orzekający w pierwszej instancji. Zatem jeśli sąd pierwszej instancji oddali nasz wniosek, to zawsze będziemy mieli argument do ewentualnej apelacji (odwołania).Poza tym, wnioskując o przeprowadzenie dowodu z nagrania z reguły jednocześnie załączamy płytę z nagraniem do akt sądowych. Skład sędziowski będzie miał dostęp do tej płyty. Może nawet będzie chciał ją przesłuchać, po to, żeby dokonać oceny przed ewentualnym oddaleniem naszego wniosku. Zapoznanie się z tym nagraniem, nawet bez oficjalnego dopuszczenia go jako dowodu może wpłynąć na to, w jaki sposób sędzia będzie oceniał inne zgromadzone w postępowaniu dowody. Żaden sędzia oficjalnie tego nie powie, ale takie nagranie, którego sąd ostatecznie nie dopuścił, też może „tylnymi drzwiami” wpłynąć na wynik procesu. Z tego samego powodu niekiedy razem z płytą CD do akt załącza się transkrypcję dialogu – czyli zapis rozmów prowadzonych pomiędzy małżonkami w wersji pisanej. Łatwiej jest rzucić okiem na papier, niż uruchamiać nośnik z jeszcze może być dowodem w sprawie rozwodowej?Wszystko, co pozwoli ustalić stan faktyczny. Standardowymi środkami dowodowymi w postępowaniu rozwodowym są zazwyczaj zeznania świadków. Często też strony próbują udowodnić swoje racje przy pomoc dokumentów. Zeznania podatkowe i rachunki będą niezastąpione przy ustalaniu wysokości alimentów, zaświadczenia ze szkoły, czy od psychologa mogą przydać się przy rozstrzyganiu kwestii dotyczących władzy wydruki z portali społecznościowych będą cennym źródłem dowodowym . I nie chodzi tu tylko o kwestę winy jednego z małżonków, ale też o ustalenie okoliczności związanych z alimentami (zdjęcia z egzotycznych wycieczek świadczą o zasobności portfela).Coraz popularniejsze jest także korzystanie z pomocy prywatnego detektywa, w sytuacji gdy małżonek podejrzewa zdradę. Najczęściej detektyw po otrzymaniu zlecenia przez jakiś czas śledzi drugiego małżonka, a następnie sporządza raport, często wzbogacony dokumentacją fotograficzną. Raport detektywa może zostać zaliczony w poczet materiału pamiętać, że dowodem w sprawie o rozwód jest nie tylko, to, co zostanie przedłożone przez Was do akt sprawy, ale również dowody, które sąd zdecydował się dopuścić z urzędu np. wywiad kuratora. Sąd zleci taki dowód, gdy ma wątpliwości, czy na przykład posiadasz właściwe warunki lokalowe, by dziecko mogło u Ciebie nocować, albo zaniepokoją go doniesienia w związku z sytuacją dziecka np. wagarowanie, informacje o nadużywaniu alkoholu przez rodzica itp. Wywiad kuratora pomoże takie zarzuty zweryfikować, bo jak już zapewne wiesz w przypadku orzekania o winie fałszywych oskarżeń pojawia się bez sprawie o rozwód często przeprowadza się dowód z opinii biegłych. Opinia ma wyjaśnić jak ma wyglądać kwestia władzy rodzicielskiej i kontaktów z dziećmi. Przeprowadzania tego dowodu można uniknąć, jeśli te kwestie uzgodnicie między już wszystkie inne dowody zostały przeprowadzone, wówczas sąd dopuszcza dowód z przesłuchania stron. Jest to swoista kropka nad ‘”i”, a końcowe przesłuchanie pozwoli Ci na ustosunkowanie się do wszystkich okoliczności, których dotyczyło postępowanie. Dowód ten ma trochę inny charakter niż pozostałe dowody – sąd ocenia go z dużą dozą ostrożności, wiedząc, że gdy dochodzi pomiędzy małżonkami do rozkładu pożycia, to każdy próbuję się nieco w sprawie rozwodowej każdorazowo są oceniane w sposób indywidualny. Bywa, że kilkugodzinne zeznania świadka mniej wnoszą do sprawy, niż jeden sms od kochanki, zawierający dwa słowa (zgadnij jakie).Przeczytaj także:Rozwód z orzekaniem o winieRozwód bez orzekania o winie

czy nagranie rozmowy może być dowodem w sądzie